01.04.2022, 07:53
Sympatycy piłki nożnej zebrani na trybunach w Amsterdamie mieli możliwość śledzić fantastyczny pojedynek. Ajax Amsterdam podejmował we wtorek wieczorem na własnym obiekcie dortmundzką Borussię, a więc naprawdę silny klub z niemieckich rozgrywek. Przede wszystkim warto wspomnieć o tym, że Ajax świetnie zainaugurował rywalizację w tegorocznej edycji Pucharu Europy. Mistrzowie holenderskich rozgrywek przed wtorkowym starciem mieli na koncie dwie wygrane i w pojedynku z Borussią Dortmund ich celem ponownie były trzy oczka. Piłkarze Borussii także mieli chrapkę na trzy oczka podczas tego spotkania i tym razem nie miało być aż tak łatwo. W tym meczu było trudno wytypować faworyta do triumfu i dobrze brać to pod uwagę. Oba kluby posiadały równe szanse i wszystko rozstrzygnąć się miało w ciągu 90. minut. Z pewnością tak przeciętnego spotkania ze strony BVB i jednocześnie tak bardzo dobrego występu zawodników mistrza Eredivise mało kto spodziewał się.
Rzeczywistość jednak okazała się niezwykle brutalna dla fanów niemieckiej ekipy. Zawodnicy mistrza rozgrywek holenderskich od początku tego spotkania wyglądali znacznie lepiej od swoich przeciwników. Będący w bardzo dobrej formie w obecnym sezonie Haaland był podczas tego meczu kompletnie bezradny i nie umiał znaleźć drogi do bramki rywali. Ajax z Amsterdamu natomiast był nadspodziewanie efektowny, czego najlepszym dowodem jest finalny wynik starcia. Gracze zespołu mistrza rozgrywek holenderskich wygrali wynikiem 4 do 0 i w ten sposób mogli umocnić się na prowadzeniu w grupie. Ten triumf bez wątpienia przybliża ich do promocji do zmagań w fazie pucharowej, która rozgrywana będzie wiosną. Gracze Borussii Dortmund mają czternaście dni na przygotowanie taktyki do spotkania numer dwa, które rozegrane zostanie na ich stadionie. To będzie na pewno szansa na to, aby choć nieznacznie odkuć się za bardzo zły wynik na obiekcie w Amsterdamie. Piłkarscy fani ze Starego Kontynentu są zafascynowani dyspozycją przedstawianą przez piłkarzy trenera Erika Ten Haga i zaczynają wierzyć w powtórkę rezultatu z sezonu 2018/2019, gdy to Ajax z Amsterdamu zakwalifikował się aż do 1/2 finału Pucharu Europy odprawiając we wcześniejszych rundach kilku faworytów.
15.05.2023, 13:42
13.04.2023, 06:30